Nikt nie przepada za komarami. Ich bzyczenie potrafi spędzać sen z powiek nocą, a ugryzienia skutecznie zniechęcają do wypoczynku w plenerze. Aby móc cieszyć się przyjemny relaksem i odpoczynkiem, warto zatem wyposażyć się w odpowiednie środki, chroniące przed ukąszeniami komarów.
Na rynku można znaleźć wiele repelentów. Czasami warto jednak odstawić na bok syntetyczne środki i wybrać produkty wprost z natury. Jednym z takich rozwiązań jest olejek lawendowy na komary.
Dlaczego warto stosować olejek lawendowy na komary? Jak działa i kiedy może się najbardziej przydać? O tym wszystkim opowiemy poniżej.
Olejek lawendowy na komary – jak działa?
Dla ludzi zapach olejku lawendowego zazwyczaj jest przyjemny. Kojarzy się z wakacjami i relaksem. Za zawartymi w nim olejkami eterycznymi raczej nie przepadają jednak owady, a zwłaszcza komary i meszki.
W wielu przypadkach wystarczy zatem kilka kropli tego popularnego olejku, żeby skutecznie uchronić się przed takimi nieprzyjemnościami, jak ukąszenia komarów.
Warto jednak pamiętać, że naturalne preparaty zazwyczaj szybko wietrzeją. Dlatego olejek lawendowy na komary należy nakładać co dwie, trzy godziny, aby utrzymać skuteczną ochronę przed ugryzieniami tych małych owadów przez dłuższy czas.
Jak stosować olejek lawendowy?
Olejki eteryczne, w tym olejek lawendowy, można stosować dwojako. Podstawowym rozwiązaniem jest aplikowanie preparatu na skórę, po wcześniejszym rozcieńczeniu go w oleju bazowym (na przykład z pestek winogron lub słonecznikowym). Pozwala to odstraszyć owady i zapewnia skuteczną ochronę przed ugryzieniami komarów.
Pamiętajmy jednak o zachowaniu ostrożności w stosowaniu tego typu środków u małych dzieci, zwłaszcza poniżej 3. roku życia, gdyż mogą powodować podrażnienia.
Przepis na roztwór na komary z olejkiem lawendowym
Drugim sposobem jest przygotowanie aerozolu. W tym przypadku trzeba zmieszać 100 mililitrów wody z 30 kroplami czystego olejku z lawendy lub mieszaniny różnych olejków eterycznych.
Tak przygotowany naturalny środek na komary wlewa się do butelki z atomizerem i rozpyla na skórę, odzież lub meble, zgodnie z potrzebami. Najlepsze efekty uzyskuje się przy regularnym powtarzaniu zabiegu, na przykład co 30 minut.
Lawenda – roślina odstraszająca komary
Lawenda działa skutecznie jako naturalny repelent. Chroni przed ukąszeniami komarów lub meszek. Roztwór z olejkiem lawendowym może być stosowany nawet w pomieszczeniach, w których przebywają małe dzieci.
Warto jednak pamiętać o tym, że nie ma tak naprawdę w pełni skutecznego środka, chroniącego przed ugryzieniami.
Oprócz repelentów powinniśmy zatem znaleźć skuteczne sposoby na ukąszenia komarów. Jeśli chcemy użyć środki naturalne, można zastosować zimne okłady, sok z cytryny lub roztwór z soli na ugryzienia komarów.
Jeżeli jednak potrzebujemy rozwiązania działającego niemal natychmiastowo, a nie chcemy zdecydować się na środki takie, jak maści antyhistaminowe, warto wybrać urządzenie medyczne bite away.
W tym przypadku nie stosuje się żadnych środków chemicznych, a całe leczenie opiera się na terapii skoncentrowanym ciepłem. Do miejsca ugryzienia komara przykłada się ceramiczną końcówkę, rozgrzaną do ok. 51 stopni, na 3 lub 5 sekund. Już po tak krótkim czasie w skórze aktywują się procesy lecznicze, dzięki czemu od razu odczuwamy ulgę.
Komary potrafią być utrapieniem. Warto zatem zaopatrzyć się w skuteczne, naturalne repelenty oraz środki po ukąszeniu komara, jak bite away, żeby ugryzienia owadów przestały być dla nas problemem.
bite away – klikasz i swędzenie znika!